piątek, 6 lipca 2012

EDM Light Neutral w formule Matte - moje przemyślenia

Na pewno pamiętacie, że miałam problem z moim ulubionym odcieniem podkładu mineralnego Everyday Minerals czyli Light Neutral (formuła Intensive).  W nowej formule IT okazał się on dużo ciemniejszy i pomarańczowy (pisałam o tym tutaj). Niedawno postanowiłam zaryzykować i zakupić ten podkład w formule Matte, licząc na to, że kolor się nie zmienił. Niestety, w tej formule kolor również jest nieco bardziej pomarańczowy. Różnica na zdjęciu wydaje się nieznaczna, ale jednak jest. Na szczęście podkład nieźle współgra z aktualnym kolorem mojej cery, która jest już lekko opalona. Jeśli ktoś jest przywiązany do jaśniejszego odcienia Light Neutral, to nie polecam kupowania go w żadnej formule, bo chyba w każdej jest ciemniejszy niż był.

Co do samej formuły Matte, to jestem zachwycona. Co prawda nie kryje aż tak jak Intensive, ale aktualnie nie mam potrzeby aż tak dużego maskowania się, gdyż moja cera bardzo się poprawiła. Jeżeli chodzi o matowienie twarzy to według mnie zachowuje się dużo lepiej niż Intensive. Widać to zwłaszcza przy tych upałach. Poza tym makijaż wykonany tym podkładem wygląda bardziej naturalnie, ładnie stapia się ze skórą i jest niemalże niewidoczny.


4 komentarze:

  1. polecam fairy light neutral, mam w formule matowej. Jest stosunkowo jasny i nie ma pomarańczowych tonów. Jeżeli chciałabyś go zobaczyć, daj znać, zrobię swatch :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Potwierdzam, fairy ligh neutral nie ma pomarańczowych tonów, ja mam w formule półmatowej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie na zimę kupię sobie fairy light neutral - dzięki Dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  4. mam ten sam odcień , bardzo go lubię ale chciałabym wypróbować podobny z Lily lolo , niestety trudno zdobyć próbki

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...