środa, 10 października 2012

Obraz matki Polki?

Dziś mały offtopic o tematyce reklamowej. Po prostu musiałam się podzielić z Wami moimi spostrzeżeniami.

Wczoraj rzuciła mi się w oczy reklama pewnego leku przeciwgorączkowego dla dzieci. Jak wiecie, od paru miesięcy jestem mamą, więc chcąc, nie chcąc, zwracam uwagę na takie reklamy. Gdy zobaczyłam wizerunek mamy w tej reklamie po prostu "buty mi spadły". Kobieta była rozczochrana i ubrana po prostu fatalnie. Czy taki jest obraz współczesnej Matki Polki? Czy naprawdę jeśli kobieta ma dziecko to nie może być zadbana? Ja się zdecydowanie z takim stereotypem nie zgadzam i nie utożsamiam. Przyznam wręcz, że taki wizerunek matki lekko mnie oburzył. Nie twierdzę, że każda mama w dwa miesiące po porodzie wygląda kwitnąco - tak jak niektóre celebrytki, ale nie róbmy z nas - matek ofiar losu i kocmołuchów.

Z resztą zobaczcie same:



A może to ja przesadzam.... Co myślicie? 

13 komentarzy:

  1. Nie przesadzasz...
    Spod tego worka ledwo widać że to ładna i zgrabna kobieta
    Znam zadbane młode mamy, które bynajmniej nie spędzają godzin przed lustrem - ale nie jest im wszystko jedno ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło słyszeć, że nie tylko ja mam takie odczucia. Dla mnie również wygląd nie jest najważniejszy, ale takie obrazki serwowane nam przez media to chyba lekka przesada...

      Usuń
  2. a wiesz, że mi również rzuciły się w oczy te rozczochrane włosy, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na początku zastanawiałam się czy to nie jest artystyczny nieład, ale niestety nie ma w tym nic artystycznego :)

      Usuń
  3. też widziałam tą reklamę i chyba pierwszy raz dali taką matkę zaniedbaną do reklamy , nie wiem w jakim celu ona ma te włosy tak rozczochrane ?przecież kobieta jak ma dziecko może użyć grzebienia i nie znaczy wcale że już nic zrobi wokół siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, mam takie samo zdanie na ten temat. Rzeczywiście to chyba pierwszy raz gdy matka w reklamie jest aż tak zaniedbana. Miejmy nadzieję, że ostatni...

      Usuń
  4. zgadzam sie z Tobą w 100%.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie o to chodzi w reklamach, żeby być zadbanym czy nie. To jest wizerunek z jakim matki utożsamią się szybciej niż z obrazkiem kobiety, która jest wymalowana, z ułożonymi włosami. Pomyślicie o takiej ,rozczochranej': pewnie właśnie odprowadziła dzieciaka do przedszkola, zrobiła obiad i jeszze chałupe musi posprzątać. Skąd ja to znam?

    Czytałam o tym w ,Zakupologii' Lindstroma. Polecam, bo ciekawe rzeczy autor opowiada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od razu dopiszę, bo się będziecie czepiać pierwszego zdania w poprzednim moim poście: w reklamach chodzi o to, żeby produkt się sprzedał. Tą rozwichrzoną na wietrze Matkę Polkę na pewno zapamiętacie podczas kupowania w aptece leku dla chorego dziacka.

      Usuń
    2. Jasne - masz rację, pewnie to, że ta kobieta wygląda jak wygląda jest rezultatem wyników jakichś badań konsumenckich. Być może większość grupy docelowej utożsamia się właśnie z takim wizerunkiem. Ja wyraziłam tylko moje zdanie.
      Jeżeli autorom reklamy chodziło o zwrócenie uwagi na reklamę, niepozostanie na nią obojętnym, to na pewno im się to udało.

      Usuń
    3. Myślę, że na ten reklamowy wizerunek Polki same sobie zapracowały. Jak przeczytałam tego posta to zaczęłam się zastanawiać nad tym jakie kobiety widzę na ulicy i te, które pchają wózek są przeważnie blade, bez makijażu, z ulizaną fryzurą i w workowatej bluzie... Mam wrażenie, że ich tok myślenia jest następujący: zdobyłam faceta, mam dziecko, któremu totalnie się poświęcam, więc to jak wyglądam schodzi na dalszy, np 10ty plan. Smutne to.

      Ciekawy post. Pozdrawiam gorąco w chłodny, rzeszowski poranek :)

      Usuń
    4. Oj, tutaj będę polemizować, bo moim zdaniem to stereotyp, który na szczęście zanika. Może to kwestia środowiska, ale wszystkie młode mamy jakie znam wyglądają fantastycznie, często nawet lepiej od tych "nie-mam". Myślę, że to, czy kobieta o siebie dba czy nie, nie jest uzależnione posiadaniem dzieci. Jeśli dbałaś o siebie przed ciążą, to dbasz o siebie po ciąży.
      Pozdrawiam gorąco - w Krakowie też zimno :/

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...