sobota, 10 września 2011

Balm Balm - Tonik z wyciagiem z oczaru wirginijskiego


Kilka razy wspominałam już na blogu, że od czasu do czasu na mojej twarzy pojawiają się tzw. "niespodzianki". Są to czasem pojedyncze pryszcze, a czasem "kaszka" na policzkach (zwłaszcza wtedy gdy kosmetyk okazał się dla mnie nieodpowiedni). W takich sytuacjach trzeba zastosować do oczyszczenia twarzy coś mocniejszego niż woda micelarna, aby jak najszybciej pozbyć się nieproszonych gości. Na szczęście znalazłam idealny kosmetyk na takie przypadłości.




ProducentBalm Balm
ProduktTonik z wyciagiem z oczaru wirginijskiego
Cena: 68,90 PLN
Pojemność: 100 ml
Cena / 10 ml: 6,89 PLN


Składwitch hazel distillate, vegetable glycerine, grain alcohol

100% składników jest naturalnych
100% składników pochodzi z upraw ekologicznych 

Opis producenta:  Tonik jest bardzo delikatny a jednocześnie niezwykle skuteczny w zmniejszaniu widoczności porów oraz w walce z przetluszczaniem sie skóry. Poza sprawdzeniem sie doskonale jako odświeżający tonik, oczar wirginijski ma tradycyjne, wspaniale wlasciwosci leczace drobne rany, ukaszenia owadów, zadrapania, oparzenia.

Zrobiony wylacznie z wyciagu z oczaru, roslinnej gliceryny, oraz kropli oczyszczajacego alkoholu zbożowego. W 100% organiczny i w 100% naturalny.

Moja opinia

Gdy otwieramy pojemnik z tonikiem uderza nas intensywny ziołowy zapach. Dla niektórych może być on nieprzyjemny, ale wierzcie mi, nie ma się co zrażać. Dobroczynne właściwości toniku są warte kilku chwil dyskomfortu. Poza tym zapach ten nie utrzymuje się długo na skórze.

Tonik mimo, że zawiera alkohol, nie podrażnia. Po jego użyciu nie mam uczucia ściągnięcia, czy wysuszenia skóry, tak jak to bywało po innych tonikach na bazie alkoholu. Toniku używam głównie na noc. Dodatkowo, aby zintensyfikować oczarową kurację, rano przemywam twarz hydrolatem oczarowym, który można kupić np. w Biochemii Urody. Zauważyłam, że rano wypryski są mniej widoczne i szybko się goją. Podobnie jest z "kaszką" na policzkach. Nie znam lepszego sposobu aby się jej pozbyć. Po kilku dniach stosowania skóra jest w znacznie lepszym stanie. Zauważyłam także zmniejszenie porów na nosie po koło 2 tygodniach regularnego stosowania.

Zdecydowanie nie wyobrażam sobie mojej kosmetycznej szafki bez tego produktu. Mimo, że jest dość drogi, jak na tonik (za co daję mały minus), to staram się zawsze mieć go w zanadrzu. Poza tym spójrzcie na skład. Tak krótkiego już dawno nigdzie nie widziałam. Wszystkie składniki w 100% organiczne, nie ma zbędnych chemicznych substancji, wiemy co nakładamy na twarz. Zdecydowanie polecam ten kosmetyk, to naprawdę dobra inwestycja.

Moja ocena: 9/10

2 komentarze:

  1. oj przygarnęłabym go... jednak cena, nawet jak na kosmetyk naturalny, dla mnie zaporowa :(

    OdpowiedzUsuń
  2. dla mnie stanowczo za drogi, może jakbym miała jakieś wieksze problemy z cerą to bym się skusiła
    http://kobieta-ja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...